Funkcjonariusze służb podległych Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji w związku z brakiem woli strony rządowej do negocjacji oraz realizacji postulatów komunikowanych podczas wielomiesięcznych rozmów podejmują ogólnokrajowe akcje protestacyjne oraz wyrażają gotowość do ich rozpoczęcia:
Funkcjonariusze apelują o poprawę warunków pełnienia służby. Postulują m.in. o to aby średnioroczny wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej w 2025 roku był na poziomie 115%, a nie 105% jak przewiduje uchwalona przez Sejm ustawa budżetowa na rok 2025.
Poprawa warunków pełnienia służby jest kluczowa w sytuacji ogromnych braków kadrowych oraz konieczności zwiększania bezpieczeństwa wewnętrznego państwa. W dniu 10 grudnia 2024 r. w programie „Poranek Radia TOK FM”, Krzysztof Balcer (NSZZP) stwierdził „system bezpieczeństwa wewnętrznego posypie się za chwilę, on się sypie każdego dnia.”
Niezależnie od akcji protestacyjnych trwają dalsze spotkania i negocjacje z MSWiA. Kolejne posiedzenie odbędzie się 19 grudnia 2024 r. W oparciu o uzyskane rezultaty związki zawodowe będą podejmować adekwatne decyzje.
W dniu 2 grudnia 2024 r. w programie „Gość Regionów” w TVP3 gościła pani Dorota Ronek, Wiceprzewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych (OZZPiP) oraz Członkini Zarządu Głównego Forum Związku Zawodowych.
W programie dyskutowano o sytuacji związanej z ogromnymi brakami kadrowymi w systemie ochrony zdrowia.
19 listopada 2024 r. przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów odbył się protest pielęgniarek i położnych, zorganizowany przez OZZPiP w związku z utknięciem w zamrażarce sejmowej obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych, którego głównym celem jest zwiększenie liczby pielęgniarek w perspektywie długoterminowej.
Podczas programu pani Dorota Ronek wskazała, że w Niemczech liczba pielęgniarek przypadająca na 1000 mieszkańców jest 2 razy wyższa niż w Polsce. Powody tej sytuacji, które wymieniała to m.in. wyższe zarobki czy dodatkowe profity wynikające z zawodu.
Za główny czynnik, który zniechęca młode osoby do wyboru pielęgniarstwa, jako ścieżki zawodowej, pani Dorota Ronek uznała warunki pracy oraz dodała, że obecnie młodzi ludzi mają inne oczekiwania od życia. Powiedziała „to nie są marzenia osób, które wchodziły do systemu w dziewięćdziesiątych latach”.
Z kolei przy wątku ogromnej liczby postępowań sądowych związanych z nierównym traktowaniem pielęgniarek w zakresie wynagradzania, pani Dorota Ronek ponownie odniosła się do braków kadrowych, mówiąc: „kwalifikacje pielęgniarek nie są wykorzystywane często, albo są tak niskie obsady, że każda pielęgniarka i położna musi robić wszystko, bo porostu najzwyczajniej w świecie jest nas za mało”.
Na zakończenie pani Dorota Ronek stwierdziła, że w kwestii realizacji postulatów zawartych w ww. projekcie „zapewnienia i obietnice przedwyborcze spełzy na niczym”.