Sytuacja w państwowej sferze budżetowej nie jest kolorowa! Relacja z Marszu Gniewu na KPRM.

Reportaż z piątkowego Marszu Gniewu na KPRM dedykujemy wszystkim, którzy przyjechali do Warszawy 15 września, aby wspólnie przesłać ważną dla społeczno – gospodarczego porządku wiadomość. A brzmi ona – BEZ NAS PAŃSTWO NIE ISTNIEJE!

Bez pracowników sektora jednostek finansów publicznych nie da się utrzymać podstawowego ładu i wydolności systemu. Możemy snuć wizję o cyfryzacji, robotyzacji i zwiększaniu wydajności. Jednak państwo tworzą ludzie i to się nie zmieni. Państwo powinno służyć innym i tutaj akurat jest bardzo wiele do zrobienia. Warto, aby Państwo Polskie w końcu zaczęło dawać przykład, ten pozytywny. Dziś, w odniesieniu do większości grup zawodowych, dla których jest ono pośrednim i bezpośrednim pracodawcą jedynie potwierdza, że epoka prekaryzacji rynku pracy wciąż ma się w wielu miejscach dobrze. Protestujący w piątek ludzie powiedzieli wyraźnie – u nas nie ma rynku pracownika. U nas jest narastający kryzys kadrowy, frustracja i „bieda płace”. 

Do Warszawy przyjechało kilka tysięcy pracownic i pracowników państwowej sfery budżetowej – pracownicy administracyjni sądów i prokuratury, pracownicy cywilni poszczególnych służb, pracownicy kultury, straży pożarnej, edukacji i oświaty, instytucji publicznych, administracji publicznej, ZUS-u i wielu innych. Warto podkreślić wsparcie, jakiego protestującym udzieliły górnicze związki zawodowe oraz te reprezentujące interesy pracowników transportu drogowego. 

Czy sytuacja pracowników budżetówki ulegnie poprawie?

Owszem, o ile kapitał zgromadzony 15 września nie zostanie zmarnotrawiony. Polskie społeczeństwo musi zrozumieć, że w tej sprawie ma wiele do powiedzenia i warto w tej sprawie zabierać głos. 

Dorota Gardias

Przewodnicząca Forum Związków Zawodowych 

fot. Grzegorz Sikora