Spotkanie V4 w dniu 22.02.2021
Gospodarzem spotkania był Miroslav Hajnoŝ z KOZ SR (Konfederácia Odborových Zväzov Slovenskej Republiky).
Na początku przedstawił pomysł regularnych spotkań V4 raz na miesiąc lub raz na 6 tygodni. Pozwoli to na lepsze wypracowanie stanowisk organizacji z V4 wobec EKZZ.
Przegląd wydarzeń w państwach Grupy.
Słowacja: Od marca 2020 roku działa tu ciekawy politycznie rząd premiera Igora Matoviča. W wyborach do Rady Narodowej w 2020 kierowana przez niego partia Zwyczajni Ludzie zajęła pierwsze miejsce z wynikiem 25% głosów. W następstwie zwycięstwa jego ugrupowania 4 marca 2020 prezydent Zuzana Čaputová desygnowała go na stanowisko premiera Słowacji. Wkrótce jego partia podpisała porozumienie koalicyjne z ugrupowaniami Jesteśmy Rodziną, Wolność i Solidarność oraz Za ľudí.
Polska: Robert Szewczyk z NSZZ Solidarność przedstawił stan państwa z punktu widzenia działań rządu w sprawie walki z pandemią. Krótko powiedział, jakie branże są otwarte, a jakie nie i jak to się może zmienić gdy „rozkręci się” kolejna fala pandemii. Wspomniał również o pomocy dla związkowców na Białorusi, jakiej udziela Solidarność. I na koniec wyraził krytyczną opinię co do skali współpracy rządu z partnerami społecznymi przy opracowaniu Krajowego Planu Odbudowy.
Maciej Zakrocki z FZZ przedstawił sytuację polityczną i napięcia w koalicyjnym rządzie, przede wszystkim w związku ze sprzeciwem Solidarnej Polski w poparciu tzw. „ratyfikacji Funduszu Odbudowy”. Ponieważ drugi koalicjant ma też inne zdanie niż rząd np. w kwestii podatku od reklam dla mediów, tworzy to silne napięcia w obozie władzy i w debacie coraz częściej pada pytanie o spójność koalicji w dłuższej perspektywie. Przedstawiciel FZZ także zauważył lekceważenie partnerów społecznych w pracach nad Krajowymi Programami Odbudowy.
Węgry: Adrien Hangonyi ze związku LIGA krótko opisała walkę z COVID19. Wyraziła krytyczną opinię co do dialogu z rządem w sprawie płacy minimalnej. Przypomniała, że związki zawodowe krytykują rząd za naruszenia konwencji 87 i 98 MOP-u i że z tego powodu toczy się teraz między organizacją a rządem Węgier.
Karloy György z MASZSZ krytycznie opisał stan dialogu społecznego na Węgrzech, wskazując, że wprowadzone przepisy stanu wyjątkowego dodatkowo go utrudniają, bo np. wykluczają rokowania zbiorowe z powodu pandemii. Karoly uważa, że rząd nadużywa walkę z COVID19 do ograniczania praw. W szczepieniach panuje chaos, bo rząd niemal co dwa dni zmienia reguły i priorytety. Żartował, że mimo wieku i poważnych chorób towarzyszących nie ma szans na szybkie zaszczepienie, chyba, że zostałby piłkarzem lub członkiem olimpijskiej reprezentacji. Ciekawa dyskusja zaczęła się też toczyć w kontekście praw osób zaszczepionych i nie, także z punktu widzenia miejsc pracy, dopuszczenia do pracy i oczekiwań pracodawców w tej sprawie. Karloy György powiedział także o obcięciu pieniędzy dla partnerów społecznych na prace eksperckie i na udział w unijnych organizacjach związkowych jak EKZZ. W ostatnim roku dalej obcięto dalej zarówno dla związków zawodowych w sektorze publicznym jak i prywatnym.