Podsumowanie Obrad Zespołu Trójstronnego ds. Budownictwa

Piotr Morta- reprezentował Solidarność-80 i FZZ w obradach Zespołu Trójstronnego ds. Budownictwa

Zespół utworzony jest i działa  przy Ministerstwie Pracy Rozwoju i Technologii

Perspektywy rynku pracy w budownictwie do 2027 roku – to jeden z tematów poruszanych podczas spotkania Zespołu Trójstronnego ds. Budownictwa i Gospodarki Komunalnej. Wzięła w nim udział wiceminister rozwoju, pracy i technologii Anna Kornecka.

Cieszę się, że udało się reaktywować prace Zespołu. Posiedzenia Zespołu są okazją do omówienia kluczowych kwestii dla sektora budownictwa z przedstawicielami ministerstw oraz ze stroną pracodawców i pracobiorców – powiedziała wiceminister Anna Kornecka.

W skład Zespołu wchodzą przedstawiciele strony rządowej, pracowników i pracodawców. Przedmiotem prac Zespołu Trójstronnego ds. Budownictwa i Gospodarki Komunalnej są między innymi zagadnienia związane z rynkiem pracy i sposobem wynagradzania pracowników, oraz kwestie dotyczące materiałów i wyrobów budowlanych, ponadto tematy związane z edukacją zawodową w branży.

W pracach zespołu uczestniczył: Piotr Morta z ramienia FZZ i NSZZ Solidarność-80.

W swym wystąpieniu poruszał on następujące zagadnienia:

Zdaniem Piotra Morty – Dużym problemem w budownictwie jest praca w nadgodzinach. Duża liczba nadgodzin wynika z braków kadrowych na rynku pracy oraz często związana jest  z presją czasu związaną z terminowym oddaniem do użytku inwestycji.

Niestety,  praca w nadgodzinach ogranicza kontakt z rodziną i z dziećmi. Rzeczy przyjemne dla dziecka są wówczas bardzo często mocno racjonowane ze względu na nieobecność rodzica w domu. Dorastające dziecko a później osoba dorosła z tego tytułu często ma kłopoty z sięganiem po rzeczy dla niej dobre i pozytywne, związane z sukcesami i awansami w swoim życiu zarówno zawodowymi jak i społecznymi.

Czyli istnieje konieczność spojrzenia na ten aspekt z innej perspektywy nie tylko  od strony interesu pracodawcy, ale również mając na uwadze stronę pracobiorcy i jego rodziny.

Kolejny temat to poziom wynagrodzeń w Polsce. Nadal jesteśmy na szarym końcu Unii Europejskiej – twierdzi  Piotr Morta. Posłużył się przykładem z opracowania niemieckiego. Dwa kraje będące członkami tej samej UE, Polska i Dania. Koszty pracy jednej godziny. (źródło: RU-GELD.DE portal informacyjno-analityczny o Niemczech)

Polska – 8,70 €

Dania – 38,30 €

Ta różnica świadczy o uwstecznieniu i zagubieniu polskiego rynku pracy. Należy zadać pytanie; Co Polska może uzyskać przez zwiększoną dynamikę wzrostu środków na rynku? Przekonaliśmy się w ostatnich latach jak wielki wpływ na naszą gospodarkę miała zwiększona dynamika wzrostu wynagrodzeń. Wzrost gospodarczy był zdecydowanie wyższy niż w latach zamrożenia wzrostu wynagrodzeń.

Optymalna dynamika wzrostu poziomu wynagrodzeń w Polsce przyczyni się niewątpliwie do większego tempa wzrostu gospodarczego i do wprowadzania nowoczesnych i innowacyjnych technologii w polskim biznesie. Obecnie rozwój pozwalający tworzyć innowacyjne produkty jest nieopłacalny, skoro przedsiębiorstwa mogą zwiększać marżę kosztem niskich wynagrodzeń i pracą w nadgodzinach. Firmy koncertują się na niskich wynagrodzeniach i na zarabianiu kosztem pracowników pomijając inwestycje w innowacje. Ta sytuacja narusza interes Polski jako państwa i nie jest dobrym sygnałem dla jej rozwoju.

Należy pochylić się nad tym tematem na poziomie rząd – ministerstwa, pracobiorcy – ZZ i pracodawcy. Konieczne jest przyjęcie w tej kwestii rozwiązań, które ograniczą również dalszą emigrację dobrze wykształconych Polaków za chlebem – alarmował Piotr Morta.

Miedzy innymi te tematy będą przedmiotem dalszych obrad na posiedzeniach Zespołu Trójstronnego ds. Budownictwa.

Info. przygotował E.Tomaszek – foto. MRPiT